sobota, 22 października 2011

Haha

  Najpierw chcę powiedzieć, że teraz notki będą bardzo rzadko, ponieważ mam zakaz na kompa gdzieś do listopada :/
Wczoraj zwolniłam się z historii i geografii. Dzisiaj poszłam do koleżanki, żeby odpisać lekcje i dowiaduje się, że ja kogoś pobiłam hahaha :D
A było to tak, że koleżanki z mojej klasy powiedziały wych, że chłopaki z innej klasy mnie wyzywają. Ona ich zawołała i rozmawiała na korytarzu. Później przychodzi i pyta się klasy czy to prawda, że ja pobiłam dziewczynkę o trzy lata młodszą za to, że nie lubi Tokio Hotel. Jak to usłyszałam myślałam, że padnę ze śmiechu. To nie moja sprawa czy ktoś lubi Toki Hotel czy nie. I to nie jest powód do bicia. Hahahahahaaha

środa, 19 października 2011

Może mi się nie upiecze

   Jednak mamuśka będzie musiała pójść do szkoły. Wczoraj powiedziałam wych, że mama nie przyjdzie, bo niema czasu. A ona na to, że przyjedzie do mnie do domu z dyrem. To ja jej powiedziałam, że jeżeli się pośpieszy to załapie się jeszcze na pycha ciasteczka. Nic nie odpowiedziała. Ona ma jakąś obsesje na moim punkcie !!! Czepia się mnie, żebym przypinała grzywkę, bo oślepnę, ale nie ja jedna w klasie mam grzywkę opadającą na oko, a ona upatrzyła sobie mnie :/ Albo jak dostanę choć jedną jedynkę to mama ma być wzywana do szkoły, chociaż to nie tylko mnie się tyczy, bo paru osobom też :/
Jeszcze jutro wszystkich pyta na historii :/


Mam pytanko: Czy może być taki rysunek Widma Złego Pana ("Dziady") na plakat na polski?
Opinie podajcie w komentarzu

poniedziałek, 17 października 2011

"Jajco" haha ;D

     Zmieniłam kolor i rodzaj czcionki. Myślę, że teraz będzie się lepiej czytać ;)
Dzisiaj na godzinie wychowawczej powiedziałam cicho do swojego kolegi z ławki "jajco".
Wych. to usłyszała i pyta się mnie:
- Co powiedziałaś?
Cisza
Pyta się mnie jeszcze raz a ja do niej
- Jajco
Cała klasa w śmiech ;D A wych. powiedziała, że mama ma przyjść do szkoły. Moja kochana mamuśka powiedziała, że nie pójdzie, bo nie ma czasu.
Albo dzisiaj na technice uśmiechnęłam się, bo kolega coś śmiesznego powiedział, a baba się mnie pyta:
- Chcesz wyjść z klasy i tam się pośmiać?
A ja się jej pytam:
- Nie wolno już mi się uśmiechnąć?
- To był uśmiech? To raczej był śmiech
Cisza. Nic się nie odezwałam, po prostu olałam ją i tyle.

O to mój nowy rysunek:

środa, 12 października 2011

Beznadziejnie !!! (?)

 Dzisiaj na lekcjach było jako tako, czyli jak zawsze. Koleżanka wiedziała, że piszę z pewnym chłopakiem na gg i wpadła na taki pomysł, żebym z nim chodziła. Masakra :/ Powiedziałam jej, że niech robi co chce, ale jak coś się stanie to będzie jej wina. Więc powiedziała, że bierze całą odpowiedzialność na siebie. No dobra :/ Na którejś przerwie powiedziała mu to. On się jej zapytał skąd jej to przyszło do głowy. A dalej to już nie wiem :/ Następnie powiedziała mi, że może się ze mną założyć, że on ze mną będzie, a nie z jej koleżanką:/
Tylko, że ja nie chcę nikomu odbijać chłopaka .
Jutro jeszcze akademia, która pewnie będzie trwała 5 godzin tak jak rok temu :/

poniedziałek, 10 października 2011

Żal.pl

Dzisiejszy dzień miał zapowiadać się tak fajnie, (pomijając sprawdzian z matmy) ale niestety taki nie był. :/
Siedzę sobie na ławce i piszę zadanie z anglika, a Tkanka Tłuszczowa (taki jeden co ledwo się mieści na korytarzu. Debil !!!) kazał swoim koleżkom powiedzieć do mnie, że Tokio Hotel jest pojeb*** !!! I zapłacić im za to 4 zł :/ Tchórz z niego i tyle !!! Bo gdyby się nie bał to sam by mi to powiedział prosto w twarz a nie wysyła kogoś ze swojej bandy. :/ Chciał wojny to będzie ją miał buhahaaha co komu przeszkadza czego ja słucham. Zawsze musi się znaleźć jakiś DEBIL, któremu się to nie podoba :/

środa, 5 października 2011

Wszystko jest do d*py !!!

Dawno mnie tu nie było :/ Ponieważ, nie miałam czasu dodawać notek.
W poniedziałek nie poszłam do sql, bo nie chciałam dostać pały z polaka za album którego nie zdążyłam zrobić. Przez cały czas od poniedziałku aż do tej pory mam dziwne przeczucia, że coś się złego stanie !! Nie wiem kiedy, gdzie i kogo ma to dotyczyć :/ Jak powiedziałam to dzisiaj koleżance to ona na to, żebym jej nie straszyła buhahah To już mnie zaczyna wkurzać :/ Dziwnie się przez to czuje i ciągle myślę o ...  :/ 
Jutro u nas w sql jest dyskoteka. Pójdę zobaczę, ale jak będzie do d*upy czyli tak jak zawsze to wracam do domu xD